- Chodźmy stąd.. - westchnęłam patrząc na Bartka obejmującego dziewczynę z meczu.
- Nie możesz cały czas uciekać - uśmiechnął się lekko.
- No dobra - wywróciłam oczami.
Podeszłam do stolika, gdzie siedzieli siatkarze. Wojtek siedział tyłem do wejścia, więc to wykorzystałam. Zasłoniłam mu oczy rękoma i uśmiechnęłam się szeroko do Kłosa.
- Co jest?!
- Cześć Wojtuś - pocałowałam go w policzek. Zaśmiałam się, widząc jego minę - no co się tak na mnie patrzysz jakbym duchem była? - zajęłam miejsce koło niego. Z mojej drugiej strony usiadł Kuba. I wszystko byłby świetnie, gdyby na przeciwko mnie nie było Bartka. Na prawdę ciężko jest unikać kogoś wzroku, kiedy siedzi się praktycznie twarzą w twarz. Na szczęście jakoś mi to wychodziło.
- Tak właściwie to skąd wy się znacie? - zapytał nagle Wrona.
- Poznaliśmy się w Spale - przytuliłam się do Kuby - chodziłam tam przez jeden semestr do szkoły.
No i się zaczęło. Rozmowa zeszła na temat naszych przygód w internacie.
- A pamiętasz jak pisałaś nam piosenkę na Dzień Absolwenta? - zaśmiał się Kuba.
- Wypraszam sobie, gdyby nie ja, nie zrobiłbyś takiej furory - dźgnęłam go w brzuch.
- Komponujesz ? - Wojtek spojrzał na mnie z zaciekawieniem.
- Żeby tylko! Wiecie jak ona śpiewa?! - Kuba odpowiedział za mnie. Spojrzałam na niego wzrokiem mordercy.
- Zabiję - wysyczałam przez zęby.
- To może nam coś zaśpiewasz? - zapytała siedząca obok Kurka blondynka.
- Raczej nie - skrzyżowałam ręce.
- Nie daj się prosić - mówi Karol.
- Nie.
- Nika - Wojtek patrzy na mnie oczami ze Shreka. No i jak tu się takiemu oprzeć?!
- Nie mam gitary - wymyślam na poczekaniu.
- To się akurat da załatwić - Kuba odchodzi na chwilę od stolika i wraca ze sprzętem - ten miły pan ze stolika obok zgodził się pożyczyć - szczerzy się do mnie.
- Obiecuję, że Cię kiedyś wykastruję - syczę w stronę Rudego.
- Też cię kocham - wysyła mi buziaka w powietrzu.
Zabieram mu gitarę, siadam wygodnie i wzdycham lekko. Układam palce na gryfie i zaczynam grać. Wykonuję piosenkę. Kiedy kończę, zdaję sobie sprawę, że śpiewałam patrząc Bartkowi w oczy. Rozlegają się brawa.
- Nie dość, że tańczy, to jeszcze gra i śpiewa.. - Wrona spojrzał na mnie z rozmarzeniem - ty to masz szczęście Włodi - wzdycha.
- Przepraszam - mówię i wciskając Kubie gitarę wybiegam z lokalu. Opieram się o chłodną ścianę i zamykam oczy. Oddycham głęboko.
- Nika.. - słyszę jego głos. Łzy ponownie dają o sobie znać.
- Czego chcesz? Znowu się z kimś założyłeś?
- To nie tak.. - wzdycha lekko.
- A jak do cholery?! - krzyczę - myślisz, że przyjdziesz tutaj, powiesz głupie przepraszam i wszystko będzie w porządku?
- Ja na prawdę nie chciałem. Popełniłem błąd, wiem o tym. Ale chciałbym go naprawić - podchodzi do mnie.
- Idź go naprawiać ze swoją nową dziewczyną. O nią też się założyłeś? - spojrzałam mu w oczy.
- Nie kocham jej, tylko ciebie.
- Ale ja ciebie już nie kocham Bartek.
- Powiedz to patrząc mi w oczy - uniósł mój podbródek do góry.
- Nie kocham cię - powiedziałam patrząc w niebieskie tęczówki bruneta. Odszedł bez słowa.
- Przeziębisz się - dochodzi do mnie głos Wojtka. Chwilę później na moich ramionach ląduje jego ciepła bluza - nie płacz. Nie warto - przytula mnie do siebie.
- Słyszałeś? - pociągnęłam nosem.
- Przypadkiem.. - westchnął.
- Głupia jestem, prawda ? - zaśmiałam się lekko.
- Nie jesteś - całuje mnie w czoło - kochasz go ?
- Nie - mówię patrząc mu w oczy - ale cały czas boli mnie to, że po raz kolejny ktoś się mną tak zabawił.
~*~
Siedzieliśmy z chłopakami w barze. Nagle w drzwiach zauważyłem Weronikę z Kubą. Spojrzałem na Natalią, siedzącą obok mnie. Nim się obejrzałem, Nika razem z Jarskim siedzieli z nami. Kiedy zeszło na temat Spały i naszych odpałów, chciałem włączyć się do rozmowy. Postanowiłem jednak siedzieć cicho. Atmosfera i tak jest już dziwna, więc wolałem nie pogarszać sprawy.
W którymś momencie, nie wiem nawet skąd, Nika trzymała w rękach gitarę. Czułem się dziwnie, kiedy zdałem sobie sprawę, o czym jest piosenka, którą wykonuje. Miała racje. Jestem kretynem. W pewnej chwili Nika tak po prostu wybiegła z baru.
- Wojtek zostaw ich, proszę. Muszą pogadać - Kuba zatrzymuje Włodarczyka, kiedy wybiegam za Weroniką.
Poczułem dziwne ukłucie z okolicach serca, kiedy Nika powiedziała mi, że mnie już nie kocha.
- Powiedz to patrząc mi w oczy - nie mogłem uwierzyć w jej słowa.
- Nie kocham cię.
Westchnąłem lekko i wróciłem do baru. W drzwiach minąłem się z Wojtkiem.
- Jeżeli dowiem się, że ją skrzywdziłeś.. - patrzę mu w oczy i siadam przy stoliku.
_________________________________________
Chyba jednak Bartek z Niką się nie spikną znowu :D
chyba, że tego chcecie, to coś się wymyśli.. ;p
wolicie, żeby była z Bartkiem czy z Wojtkiem ;> ?
Pozdrawiam ;*
Z wojtkiem wojtkiem ;) ;*
OdpowiedzUsuńWojtek! Ale żeby się pogodziła z Bartkiem i żeby znów byli przyjaciółmi. :D
OdpowiedzUsuńI kolejny świetny rozdział oczywiście. Czekam na kolejny. :)
A kiedy dodasz szesnasty na drugim blogu? :)
Pozdrawiam! :D
Tojtus! To jest dobry typ na chlopaka.
OdpowiedzUsuńBartek moze byc kolega okazjonalnie.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Wojtuś!!!! :) uwielbiam gościa :)
OdpowiedzUsuńrozdział świetny :)
nieeee ja chcę żeby była z Bartkiem:DD
OdpowiedzUsuńmoże mu jeszcze wybaczy :))
super:) pozdrawiam :*
Mimo tego, że Bartek jest kretynem, to wolę jego. No cóz, był dłużej w tym opowiadaniu i tak jakoś go bardziej lubie ;< Ale to nie zmienia faktu, ze jest głupi :D
OdpowiedzUsuńTy chyba baaardzo lubisz ''Let her go'', co nie? :D
Pozdrawiam ;*
lubić lubię, ale tekst mi bardzo pasował xD
UsuńTeż bym dałam spokój z Kurkiem :)
OdpowiedzUsuńJest Włodi *-*
czy już tu kiedyś pisałam, że nasz Rudy jest taki słodki w tym opowiadaniu? Taki opiekuńczy, aawww ;)
Kurek za każdym razem mnie wkurza...
Jeżeli ja kocha, to po co tamta laska ?
Opowiadanie perfekcyjne ;3
Pozdrawiam ;*
Włodi jest kochany ale wolałabym żeby Weronika była z tym idiotą Bartkiem ;D kiedy następny rozdział? ;) Nie mogę się doczekać. Pozdrawiam :**
OdpowiedzUsuńja zaczęłam lubić Wojtka, więc wolałabym, gdyby był to Wojtek :)
OdpowiedzUsuńa z Kurkiem mogą się pogodzić czy coś :)
tak moim zdaniem byłoby fajnie :)
do następnego ;)
Niech ona będzie z Włodiiim błagam :) <3
OdpowiedzUsuńA z Bartkiem ma się pogodzić i kolegować :)
Czekam z niecierpliowścia na nastepny i zapraszam do mnie na 8 http://moje-zycie-to-siatkowka.blogspot.com/2014/05/osiem.html
z Bartkiem
OdpowiedzUsuńz Bartkiem
OdpowiedzUsuńz Bartkiem
OdpowiedzUsuńzdecydwanie z Bartkiem
OdpowiedzUsuńja wole Bartka
OdpowiedzUsuńpo co jej Wojtek, lepiej pasują do siebie z Bartkiem
OdpowiedzUsuńświetny rozdział ;) i moim zdaniem lepiej pasują do sb z Wojtkiem ;D
OdpowiedzUsuńBoski rozdział *,*
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Włodiego,ale chyba wolę tego kretyna Bartka.Był w opowiadaniu dłużej i jakoś mi przypasował ;)
Ale zresztą zrobisz,jak zechcesz.Ufam ci ;)
Pozdrawiam i czekam na kolejny ;*
Zapraszam na 12 rozdział :)
OdpowiedzUsuńhttp://kiedy-spotkalam-siatkarskiego-jego.blogspot.com/
OMG. Ale zajebista rozdział! :)
OdpowiedzUsuńJa tam wolę żeby była z Bartka ;) Ale jak tam chcesz. Z kim by nie była i tak będę czytać :D
Pozdrawiam i czekam na następny :*
Zdecydowanie z Bartkiem :)
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie do siebie :)
Dzięki tobie, ta piosenka nie daje mi spokoju! :) Rozdział zawalisty, tylko proszę, napraw to co było między Niką a Bartkiem ! :)
OdpowiedzUsuńHej, od wczoraj czytał twojego bloga i stwierdzam, że jest mega! Co do pytania, Bartek to kretyn, ale wolę jego! :D
OdpowiedzUsuń/ Karola.
Serdecznie zapraszam na 29 rozdział http://boobojeczujemytosamo.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNowy rozdział na http://slowa-czasem-rania-bardziej-niz-czyny.blogspot.com Zapraszam :)
OdpowiedzUsuńZ Wojtkiem :))))) Co do rozdziału to mega!
OdpowiedzUsuńJa jestem za Wojtusiem *o*
OdpowiedzUsuńZapraszam na kolejny do mnie
OdpowiedzUsuńhttp://moje-zycie-to-siatkowka.blogspot.com/2014/05/dziewiec.html zapraszam na 9 :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na kolejny rozdział.
OdpowiedzUsuń